Oczekujesz modlitwy? – Pamiętaj, by też pomodlić się za innych! 
Królowo Różańca Świętego z Pompejów, spraw, aby rozważanie Tajemnic Różańca, wprowadzało mnie w duchowe głębie, gdzie rozum, wola i uczucia pozwalają przeniknąć sprawami Bożymi. Ukazuj mi Matko powagę życia ziemskiego, które przygotowuje mi los wieczny, więc powinno być godne, czyste i szlachetne. Proszę: o spokój wieczny dla rodziców, babci i cioci, oraz o błogosławieństwo Boże i zdrowie dla siostry, siostrzenicy i dla mnie, o pomoc w rozwiązaniu trudnych spraw. Proszę o modlitwę. Bóg zapłać.
Za kobietę, która twierdzi, że trzęsie policją, prokuraturą i lekarzami, może im powiedzieć żeby kogoś za bili i oni to zrobią. Mnie groziła OSKÓ ROWANIEM,że wykona sobie maskę z mojej twarzy, szal z jelit a skafander z mojej skóry (mam wsz. screeny). Prześladowała mnie też za chodzenie do kościoła i psuła mi samochód. Proszę, aby ta diab lica nie mogła nigdy spowodować niczyjej śmierci i aby straciła wszelkie wpływy. Aby nie mogła już uczynić nic złego. Boże chroń mnie przed tą mor der czynią.
Zbliżam się do 40 roku życia już, kilka lat do 40 pozostało..Nie wiem jak wyrazić swoją samotnosć...nie szukałam przygód... mężczyźni z którymi byłam w relacji zachowywali się okropnie, choć tych było zaledwie kilku...chciałabym choć raz w życiu zaznać normalnego fajnego CHOĆklkminutowego seksu, ale nie chcę z kimś nieznanym i bez pociągu seksualnego... bo może w parze nie jest mi być dane, choć dobra miłość+sex byłoby najlepiej, ale chociaż zaznać tego sexu raz normalnie, miłość też nie miałam
Boże bym niezależnie od tego że nie zasługuję na posiadanie zdrowego żywego dziecka z moim wymarzonym mężem je miała.Wybacz mi Jezu krzywdy jakie temu mężczyźnie wyrządziłam i daj mi naturalnie zajść z nim w ciążę.Mimo tego że ten mężczyzna pewnie wszystko straci jak będzie ze mną spraw mi cud by nikt nie wymusił na mnie aborcji tej ciąży.Modlę się by Bóg sprawił wyjątkowe cuda tak by ten mężczyzna będąc ze mną nie stracił wzroku,majątku,pracy a ja zmarła śmiercią naturalną będąc niekaraną.Ufam!
Matko Boża Niepokalana dziękuję za otrzymane łaski. Proszę, o dar zdrowia dla mnie, dla Tereski i moich bliskich, o uleczenie Ani z depresji, o szczęśliwy powrót do zdrowia po zabiegu dla Tereski i Ani, o uwolnienie nas z wszelkich chorób i bóli,z boreliozy, z łuszczycy, z nałogów, otocz opieką moją rodzinę i uproś nam u Swojego Syna Jezusa Chrystusa potrzebne łaski, błogosławieństwo Boże w pracy i życiu, dary Ducha Świętego, pokonanie trudności, dar ponadnaturalnego pokoju i radości. Bóg zap
Prosze o modlitwe za ojca mego dziecka o nawrocenie,przemiane w naszych sercach,odbudiwanie naszej rodziny,o sile dla nas bo sami nie damy rade tak po ludzku. O uleczenie mnie, ojca i corke z poranien,traum. O pelne udrowienie z wszelkich chorob,dolegliwosci dla mnie,ojca dziecka,jego matki. O wszelkie laski dla naszej corki, naszej rodziny, o pokoj w rodzinie, wstod sasuadow, szkole.O prace dla mnie i ojca, o milosc, pomyslnosc, Boza opatrznosc dla naszej rodziny❤️
Błagam modlitwy, by mi dano takie grupy do współpracy by moc, spokojnie przeżyć dzień. Żebym mogla więcej robic rzeczy biurowych czy pomagac w kuchnii, a nie być w malej sali. By mnie zabrano z malych sal, nie daje rady tam, nie mam jak iść do WC nawet, a mam problemy pęcherzem( nikogo to nie obchodzi). A w duzej mogę pobiec do WC. By dano mi najmłodsze grupy, do pracy i bym byla więcej w wiekszej sali i wcześnie konczyc.Prosze, inaczej będę musiała odejść, a wtedy zostanę bez środków życia
Błagam modlitwy, by mi dano takie grupy do współpracy by moc, spokojnie przeżyć dzień. Żebym mogla więcej robic rzeczy biurowych czy pomagac w kuchnii, a nie być w malej sali. By mnie zabrano z malych sal, nie daje rady tam, nie mam jak iść do WC nawet, a mam problemy pęcherzem( nikogo to nie obchodzi). A w duzej mogę pobiec do WC. By dano mi najmłodsze grupy, do pracy i bym byla więcej w wiekszej sali i wcześnie konczyc.Prosze, inaczej będę musiała odejść, a wtedy zostanę bez środków życia
Modlitewna prosba o prace aby udalo mi sie zachowac swoje stanowisko. By mnie nie wyrzucali do malych sal, spychano do smieci by pozwolono zachowac posade o jaka dbam, dokladam starań o wszystko zrobić.Prosze, by szefostwo dojrzało to, jestem b.wiernie zaangażowana. Niech oni zauważą, że inni udaja, niby angażują sie(bo mysla ze dostana kase lepsza, ja bez kasy robie wiecej).To nieodpowiednie osoby, bez morali.(Ateistka i katoliczka niszczace mnie w bialych rękawiczkach)!Ta posada to moja siła