Oczekujesz modlitwy? – Pamiętaj, by też pomodlić się za innych! 
Boże bym została zbawiona,przeszła żywa,zdrowa przez przesłuchanie na granicy państwa do którego pragnę wyemigrować,dała radę zajść naturalnie w ciążę z moim wymarzonym mężem,nikt nie wymusił na mnie aborcji tej ciąży,urodziła biologiczne żywe zdrowe dziecko,zmarła śmiercią naturalną jako osoba niekarana,to co chcę by było tajemnicą niech nią będzie,już nigdy nie skrzywdziła syna kuzynki,USA zniosło karę śmierci,nie wywołała wojny,modlący się bym miała ciągle nieszczęścia przegrali ze mną. Ufam!
Proszę Boże wszechmocy wszechobecny,dopomóż tu proszącej aby miała stałe źródło dochodu, aby dostała potrzebne pieniądze na czas,otocz ja światłem i ciepłem, chroń ją od wszelkich awarii,usterek,agresji,przemocy,niszczących żywiołów, Miej ją w opiece,jej mamę, rodzinę,chroń ich ,pobłogosław im, otwieramy nasze serca na Ciebie
Proszę za mnie o modlitwy,by nie kazali mi isc na dodatkowe studia.Pracuje juz pare lat bez nich.Nie dam rady pogodzic tego z praca.Nie spie,biorę leki uspokajające nie moge tego powiedzieć,bo mnie wytkną. Mam dobra opinie w pracy, daja mi ważne zadania daje z 100%.Niech mnie o to juz nie nekaja.Nie chce zmienić pracy i nie wiem czy cos znajde jeszcze.Prosze o spokoj by moc miec urlop tak jak potrzebuje na 2 raty, by Mama zdrowa byla, a R. pracował, by robaki znikely.WSPARCIA MODLITWA BLAGAM
Błagam o szturm modlitw, by mi dano takie grupy do współpracy by moc, spokojnie przeżyć dzień. Żebym mogla więcej robic rzeczy biurowych czy pomagać w kuchni, a nie być w malej sali. By mnie zabrano z malych sal, nie daje rady tam nie mam jak iść do toalety nawet, a mam problemy pęcherzem( nikogo to nie obchodzi). A w duzej mogę pobiec do toalety. By dano mi najmłodsze grupy, do pracy i bym byla więcej w wiekszej sali. Prosze, inaczej będę musiała odejść, a wtedy zostanę bez środków życia.
Modlitewna prosba o prace aby udalo mi sie zachowac swoje stanowisko. By mnie nie wyrzucali do malych sal, spychano do smieci by pozwolono zachowac posade o jaka dbam, dokladam starań o wszystko zrobić.Prosze, by szefostwo dojrzało to, jestem b.wiernie zaangażowana. Niech oni zauważą, że inni udaja, niby angażują sie(bo mysla ze dostana kase lepsza, ja bez kasy robie wiecej).To nieodpowiednie osoby, bez morali.(Ateistka niszczaca mnie za wiare itd.w bialych rękawiczkach)!Ta posa da to moja siła
O Łaskę zdrowia dla mnie, o Boże Błogosławieństwo i potrzebne Łaski na każdy dzień,o nawrócenie moich córek, Dary Ducha Świętego dla nas wszystkich, za Papieża Leona o zdrowie, siły i potrzebne Łaski do dźwigania swego powołania dla całego Kościoła i wszystkich wiernych, za siostrzeńca Bartosza, aby potrafił i chciał wyjść z nałogów, o Wiarę, Nadzieję i Miłość, we wszystkich sprawach, których nie da się opisać i wyrazić w słowach, o pozytywne rozwiązania, uleczenie, wyzwolenie i właściwą pomoc.
Proszę w intencji mojego męża Andrzeja aby został uwolniony od uczuć zakochania w Agnieszce i na powrót napełnił jego serce miłością do mnie i do naszej rodziny oraz pragnieniem budowania wierności małżeńskiej, aby dochować przymierza małżeńskiego. O pomoc Agnieszce w podjęciu decyzji by zostawiła mojego męża i rozpoczęła życie w łasce uświęcającej wraz z jej obecnym mężem i dziećmi.
Maryjo Matko Nieustającej Pomocy dziękuję za uzdrowienie Marysi z depresji uzdrow jej duszę I ciało proszę o światło Ducha Świętego o pokój serca o łaskę nawrocenia dla niej o łaskę pracy o uwolnienie z choroby alkoholowej Grzegorza I Doroty o powrót Michała do rodziny
Maryjo otocz moją córkę opieką w pracy, Duchu Święty daj jej jasny umysł, prowadź jej rozmowy aby coś się u niej w pracy zmieniło na dobre, żeby kierownik zmieniła nastawienie i nie dyskryminowała córki tylko dlatego że ma orzeczenie o niepełnosprawności,żeby przenieśli ją do innego wydz. albo znalazła inną dobrą pracę z fajnymi ludźmi, dziękuję Panie że sprawa córki zaczyna się wyjaśniać,Chwała Tobie Panie, Święty Józefie bądź jej opiekunem, dziekuję za każdą modlitwę, Bóg zapłać
Prosze o modlitwę za moją córkę ktora ma teraz ciężkie sprawdziany, dziś wymiotowała w nocy i nie spała, ma już zaległości bo przez bóle brzucha nie chodzi do szkoły,wczoraj uczyła się 13 godzin.Boże potrzebujemy Twojej pomocy bo nie ma nawet koleżanki która by chciała dać jej lekcje,wszyscy się odwracają...