Oczekujesz modlitwy? – Pamiętaj, by też pomodlić się za innych! 
Maryjo Matko Nieustającej Pomocy dziękuję za uzdrowienie Marysi z depresji uzdrow jej duszę I ciało proszę o światło Ducha Świętego o pokój serca o łaskę nawrocenia dla niej o łaskę uwolnienia z objadania się o pomyślne ukończenie studiów o dobrą pracę dla niej o łaskę uwolnienia z choroby alkoholowej Grzegorza I Doroty o powrót Michała do rodziny
Proszę o radość życia wiecznego dla mojej kochanej mamy Stefanii oraz dla Stefana, Mirosława, Franciszki, Katarzyny, Franciszka, Edwarda, Marii, Antoniego, Józefa, Piotra, Emilii, Andrzeja, zmarłych z rodziny, dusze w czysccu cierpiące. Proszę o zdrowie, opiekę, potrzebne łaski, nawrocenie, uwolnienie od nałogu internetu, aby wyszedł z bagna uzależnienia dla syna Michała. Proszę o zdrowie, opiekę, pracę, przemianę serca I zmianę postępowania w stosunku do mnie I do syna dla męża
O cud uzdrowienia Antosia o zdrowie mądrość dla jego o zdrowie szczęście rozwagę dla Milana o zdrowie siły odwagę mądrość wiarę nadzieję miłość trzeźwość spokój zgodę zdrowy wzrok słuch lekką mowę dla mnie i męża syna i synowej córki i zięcia wnuków i wnuczki o uwolnienie nas od przekleństw klątw uroków zazdrości o zdrowie dobry słuch mowę dla Lili o trzeźwość mądrość spokój dla syna o zdrowie dla Krysi Nadii o pokój w Ukrainie Polsce świecie za moich i mojej rodziny wrogów
Moja najkochańsza Mateczko i św. Rito błagam Was o pomoc i wstawiennictwo. Proszę o ratowanie naszej rodziny przed rozpadem. Niech T. zrozumie, że rodzina jest najważniejsza, niech przemyśli wszystko i wróci do mnie, do domu. Proszę o przemianę jego serca. Tak bardzo Go kocham. Nie mam już łez, nie mam już sił. Niech T. zerwie relacje z Tą kobietą. A Ona niech znajdzie wszystko czego potrzebuje w ramionach innego mężczyzny. Proszę, niech się stanie cud. Dla Boga nie ma rzeczy niemożliwych.
Boże bym się ze wszystkiego o co mnie oskarżą wybroniła tak bym zmarła śmiercią naturalną jako osoba niekarana niezależnie od moich wcześniejszych czynów, została zbawiona mimo tego, że w najważniejszym dniach próby prosiłam Cię Boże, że zamiast spełnić to co Ci obiecywałam wolę iść do piekła, miała biologiczne zdrowe dziecko z moim wymarzonym mężem a on nigdy nie stracił wzroku, majątku, bardzo lukratywnej pracy, chciałabym żeby było tajemnicą niech nią zostanie, nie skrzywdziła syna kuzynki.
Aby nie mialy do mnie zadnego dostepu modlitwy o "dobro" dla mnie osoby, ktora mnie falszywie oskarża, nienawidzi, złorzeczy mi. Niech idzie swoja droga i nie ma dostępu do mnie, do mojego zycia ani do moich relacji, niech zajmie się rachunkiem sumienia własnym. O zmiane pracy dla niej, na kontakt z przedmiotami, gdyz ludzi traktuje bezlitośnie, brutalnie, przedmiotowo, rani grubianstwem, odcina, skłóca. Aby okryła się wstydem za to, co zrobiła i zmieniła się kiedyś.
Duszo Chrystusowa, uświęć mnie Ciało Chrystusowe, zbaw mnie Krwi Chrystusowa, napój mnie Wodo z Boku Chrystusowego, obmyj mnie Męko Chrystusowa, wzmocnij mnie O, Dobry Jezu, wysłuchaj mnie W Ranach Twoich ukryj mnie Nie daj mi z Tobą rozłączyć się Od złego wroga obroń mnie W godzinę śmierci wezwij mnie I każ mi przyjść do Siebie Abym z świętymi Twymi chwalił Cię Na wieki wieków Amen
Aby pewna osoba, która wmawia otoczeniu nieprawdę, została skonfrontowana z prawda, ktora jest zupelnie inna niz jej krzywdzacy osąd, o takie okolicznosci, które pomogą jej zrozumieć jak bardzo się myli. O opamietanie dla niej. I o cierpliwość, spokoj, opanowanie i duzo wieksza obojetnosc na jej manipulacje dla mnie i dla jej otoczenia. Aby jej otoczenie zobaczyło z całą jaskrawością, że kłamie i jak bardzo sie myli, aby ktos z jej otoczenia rozbil bańkę osądów. Królowo Aniołów, ucisz fałsz.
Święta Rito, patronko spraw trudnych i beznadziejnych, wstaw się za mną w mojej chorobie. Proszę Cię o Twoje wstawiennictwo u Boga, aby obdarzył mnie łaską uzdrowienia z choroby nowotworowej. Ufam, że Twoja modlitwa jest potężna i przyniesie mi uzdrowienie. Święta Rito módl się za mną proszę.
Matko Boża Różańcowa i Ty dobry Boże sprawcie by Zuzia wyzdrowiała,by Nanie poskutkowało leczenie, byśmy wszyscy w domu byli zdrowi i bezpieczni , byśmy mieli spokój,by rak nie powrócił , bym dobrze się czuła , byśmy nie żyli w nędzy i bym się nie bała ,niech sprawa prawna , która niszczy mi życie wyjaśni się,niech wszystko wyjdzie na jaw.Niech mi przestaną dokuczać i oddadzą pieniądze .Niech obaj chłopcy wrócą do domu.Dla Mamy i Taty proszę o Wieczny Odpoczynek.Bóg zapłać za modlitwę .
Proszę o modlitwę o zdrowie dla mojej córki i dla mnie, o cud uzdrowienia, o Boże błogosławieństwo i szczęśliwy powrót do domu każdego dnia. Proszę o dobry związek dla mojej córki. Proszę o uleczenie mojej osteoporozy. Proszę o zbawienie wieczne dla moich bliskich zmarłych. Jezu, Ty się tym zajmij. Bóg zapłać wszystkim za modlitwę w moich intencjach.
Proszę by zachować stanowisko, by nie spaśc by nie byc znowu szeregowym pracownikiem. Daje z siebie 100 %. Nie chodze na imprezy towarzyskich, z pracy ale to przez zdrowie nie mowie, bo byłoby wykorzystanie przeciw mnie.Prosze, by przełożeni docenili mnie, zauważli ze staram sie i zachowac awans, na jaki pracuje od 10 lat i by nie zabrali przez konkurencje ktora jest pozbawiona morali i intrygi. Dla kogos to nic, dla mnie wszystko, nie chodzi o wieksze zarobki.Dziekuje,ja za Was tez modle sie.
Proszę o modlitwę w intencji mojej córki o światło Ducha Świętego i opiekę Matki Najświętszej , aby radość i miłość zagościły w jej życiu i na swej drodze spotkała dobrych ludzi i dobrego człowieka z którym będzie mogła stworzyć rodzinę. Święty Józefie otocz ją płaszczem swej opieki i chron. przed blednymi decyzjami
Maryjo Pompejańska dziękuje za otrzymane łaski.❤️Błagam o znalezienie dobrej pracy dla mnie i męża.Proszę o CUD abym została zaproszona na rozmowę kwalifikacyjną w sprawie pracy.Błagam niech stanie się CUD.Kochana Mateńko mamy dwoje dzieci,proszę dopomóż i razem z Jezusem Chrystusem ulituj się nadnami.Proszę o zdrowie mojego męża aby guzki zniknęły,o zdrowie dzieci i moje.Chroń nas od nieszczęść,wypadków.Jezudla Ciebie nie ma rzeczy niemożliwych.Proszę o modlitwę.Bóg zapłać
Błagam o pomoc w szturm modlitw, nie mam nikogo co mi może pomóc po za tą stroną. Moja intencja to by mieć grafik taki jak do tej pory, by choć te dwa, trzy dni co mi zależy na nich mieć takie, aby nie siedzieć do końca. Te dni są dla mnie bardzo ważne, by szefostwo zgodziło się, aby w te dni kończyć o takiej porze, bo mogę chodzić na ważne spotkania dla mnie, od których zależy moje spokój mojego życia, a nie chcę o nich opowiadać szefom, bo są to sprawy delikatne. Dziekuje za pomoc.
