 
    
 Oczekujesz modlitwy? – Pamiętaj, by też pomodlić się za innych!
 Oczekujesz modlitwy? – Pamiętaj, by też pomodlić się za innych! 
Proszę Boże wszechmocny , wszyscy święci,dopomóżcie tu proszącej aby dostała potrzebne pieniądze na czas, aby jej bratu M przestał smakować alkohol.chroń ją ,jej mamę od agresji, przemocy ,biedy,od złych żywiołów,otocz je światłem ,ciepłem i spokojem, dopomóż im Boże
Ktoś próbuje mną manipulowac, wciągać mnie w konflikt i kłótnie kiedy ja staram się nie podsycać i unikam kontaktu. Zadaje zaczepne pytania, spycha winę na mnie... proszę żeby ta osoba zrozumiała co robi, bez względu na to jak to się skonczy, nie mam już siły do tych gierek mentalnych.
Szczęść Boże! Bardzo proszę o modlitwę o poprawę sytuacji finansowej,bo jest ona tragiczna,o szybką sprzedaż mieszkania. Boże błogosławieństwo,pokój serca,rozwiązanie wszystkich naszych trudnych spraw,zdrowie dla mojej mamy,ochronę nas od wszelkiego zła i opamiętanie dla osób znanych Panu Bogu. Bóg zapłać. Niech Was Pan błogosławi.
Boże bym została zbawiona, dała radę zajść naturalnie w ciążę z moim wymarzonym mężem, on nie stracił wzroku, majątku, pracy, nikt nie wymusił na mnie aborcji, urodziła biologiczne żywe zdrowe dziecko a wszystko to pomimo tego jak bardzo dokuczyłam mojemu wymarzonemu mężowi bo w rzeczywistości go bardzo kocham, cierpię, zmarła śmiercią naturalną jako osoba niekarana, to co chciałabym żeby było tajemnicą niech nią zostanie,USA zniosło karę śmierci, nie skrzywdziła syna kuzynki, nie wywołała wojny
Proszę o zdrowie, Boże błogosławieństwo spokój miłość wiarę i trzeźwość w mojej rodzinie. Aby poukładały się wszystkie sprawy życiowe jak najlepiej a Matka Boska otoczyła nas swoją opieką.Żeby Syn ułożył sobie życie po stracie żony poznał odpowiednią osobę założył rodzinę i żył w zdrowiu i miłości. W rodzinie 2-go Syna wnusia żeby nie miała problemów zdrowotnych szczególnie gastrycznych i psychologicznych. Oby w naszej rodzinie nie było raka i innych chorób mąż zmienił się na dobre i żył trzeźwy
Jestem bardzo samotna. Robię się coraz starsza i niestety też coraz trudniej jest mi znaleźć odpowiednią osobę. Chodzę na randki, ale po praktycznie każdej okazuje się, że nie ma chemii. Brakuje mi obecności drugiego człowieka, chciałabym założyć rodzinę. Proszę o modlitwę za mnie, żebym przetrwała to i pogodziła się z samotnością w moim życiu.
O Łaskę zdrowia dla mnie, o Boże Błogosławieństwo i potrzebne Łaski na każdy dzień,o nawrócenie moich córek, Dary Ducha Świętego dla nas wszystkich, za Papieża Leona o zdrowie, siły i potrzebne Łaski do dźwigania swego powołania dla całego Kościoła i wszystkich wiernych, za siostrzeńca Bartosza, aby potrafił i chciał wyjść z nałogów, o Wiarę, Nadzieję i Miłość, we wszystkich sprawach, których nie da się opisać i wyrazić w słowach, o pozytywne rozwiązania, uleczenie, wyzwolenie i właściwą pomoc.
W pedzie ludzkich spraw, zapomnialam Co obiecalam. Ze jak spotkam dobrego partenera -przyjaciela, to ze bede sie modlic tez i za niego. Chce odnowic to postanowienie Prosze o modlitwe za mnie i mojego partnera, zeby bylo wspolne zrozumienie, prawdziwa milosc, niech Bog nas chroni i nasza milosc sie rozwija. O jego wiare w Jezusa..
Proszę Boże wszechmocy wszechobecny,dopomóż tu proszącej aby miała stałe źródło dochodu, aby dostała potrzebne pieniądze na czas,otocz ja światłem i ciepłem, chroń ją od wszelkich awarii,usterek,agresji,przemocy,niszczących żywiołów, Miej ją w opiece,jej mamę, rodzinę,chroń ich ,pobłogosław im, otwieramy nasze serca na Ciebie
Prosze za mnie o modlitwy,by nie kazali mi isc na dodatkowe studia.Pracuje juz pare lat bez nich. Mam nieco mniej zarobkow,ale nie dam rady pogodzic tego z praca.Nie spie ,biore leki uspojajace nie moge tego powiedxiec,bo mnie wytkna. Prosze mam dobra opinie w pracy, daja mi wazne zadania daje z 100%.Niech mnie o to juz nie nekaja.nie chce zmieniac pracy i nie wiem czy cos znajde jeszcze.prosze o spokoj by moc miec urlop tak jak potrzebuje na2 raty i by robaki znikely.WSPARCIA MODLITWA BLAGAM
Błagam o szturm modlitw, by mi dano takie grupy do współpracy by moc, spokojnie przeżyć dzień. Żebym mogla więcej robic rzeczy biurowych czy pomagać w kuchni, a nie być w malej sali. By mnie zabrano z malych sal, nie daje rady tam nie mam jak iść do toalety nawet, a mam problemy pęcherzem( nikogo to nie obchodzi). A w duzej mogę pobiec do toalety. By dano mi najmłodsze grupy, do pracy i bym byla więcej w wiekszej sali. Prosze, inaczej będę musiała odejść, a wtedy zostanę bez środków życia.