Oczekujesz modlitwy? – Pamiętaj, by też pomodlić się za innych! 
Panie Boże, proszę Cię o dar zdrowia, wiary, nadziei i miłości. W tym trudnym czasie, kiedy od dłuższego czasu pozostaję bez pracy, proszę o szybkie znalezienie dobrej posady. Dodaj mi wytrwałości, siły i spokoju, aby z ufnością pokonywać codzienne wyzwania. Proszę o pomyślność w moim życiu, realizację marzeń, celów i planów. Proszę Cię także, aby Boguś został moim mężem oraz o cud uzdrowienia dla Beaty z choroby nowotworowej.
Proszę o modlitwę za mnie żebym została uzdrowiona z depresji żeby przeszły zawroty głowy i ataki paniki kłopoty z żołądkiem i te straszne bóle , które są już nie do wytrzymania, żeby ciśnienie krwi się unormowało , żeby skaleczona noga wreszcie się zagoiła.Z serca dziękuję za każdą modlitwę.Niech Wam Bóg błogosławi
Proszę o zdrowie opiekę I łaski dla mojej rodziny I dla mnie.O milosc zgode I pomyslnosc dobre relacje w rodzinie. Prosze o pomyslnosc, dobre wyniki badań ,wyleczenie nogi syna,sprzedaż auta,zeby wyginely krocionogi z mojej posesji. O spokojny jutrzejszy dyżur dzienny oraz w intencjach Bogu wiadomych
Najdroższa Mateczko Pompejańska, Matko Nieustającej Pomocy, Ojcze Wenanty Katarzyńcu, błagam uratujcie moją rodzinę. Błagam wyproście dla mnie i mojej rodziny łaskę wyjścia z długów. Mamy bardzo ciężką sytuację finansową. Sami nie damy rady, nie mamy już sił. Święta Rito wstaw się za nami . Dziękuję za każdą modlitwę.
Proszę o zdrowie, Boże błogosławieństwo spokój miłość wiarę i trzeźwość w mojej rodzinie. Aby poukładały się wszystkie sprawy życiowe jak najlepiej a Matka Boska otoczyła nas swoją opieką.Żeby Syn ułożył sobie życie po stracie żony poznał odpowiednią osobę założył rodzinę i żył w zdrowiu i miłości. W rodzinie 2-go Syna wnusia żeby nie miała problemów zdrowotnych szczególnie gastrycznych i psychologicznych. Oby w naszej rodzinie nie było raka i innych chorób mąż zmienił się na dobre i żył trzeźwy
Błagam o szturm modlitw, by mi dano takie grupy do współpracy by moc, spokojnie przeżyć dzień. Żebym mogla więcej robic rzeczy biurowych czy pomagać w kuchni, a nie być w malej sali. By mnie zabrano z malych sal, nie daje rady tam nie mam jak iść do toalety nawet, a mam problemy pęcherzem( nikogo to nie obchodzi). A w duzej mogę pobiec do toalety. By dano mi najmłodsze grupy, do pracy i bym byla więcej w wiekszej sali. Prosze, inaczej będę musiała odejść, a wtedy zostanę bez środków życia
Błagam o szturm modlitw, by mi dano takie grupy do współpracy by moc, spokojnie przeżyć dzień. Żebym mogla więcej robic rzeczy biurowych czy pomagać w kuchni, a nie być w malej sali. By mnie zabrano z malych sal, nie daje rady tam nie mam jak iść do toalety nawet, a mam problemy pęcherzem( nikogo to nie obchodzi). A w duzej mogę pobiec do toalety. By dano mi najmłodsze grupy, do pracy i bym byla więcej w wiekszej sali. Prosze, inaczej będę musiała odejść, a wtedy zostanę bez środków życia
Modlitewna prosba o prace aby udalo mi sie zachowac swoje stanowisko. By mnie nie wyrzucali do malych sal, spychano do smieci by pozwolono zachowac posade o jaka dbam, dokladam starań o wszystko zrobić.Prosze, by szefostwo dojrzało to, jestem b.wiernie zaangażowana. Niech oni zauważą, że inni udaja, niby angażują sie(bo mysla ze dostana kase lepsza, ja bez kasy robie wiecej).To nieodpowiednie osoby, bez morali.(Ateistka niszczaca mnie za wiare itd.w bialych rękawiczkach)!Ta posada to moja siła